Problemem jest także to, że nie wiadomo, do kogo należą.
„Mimo prób znalezienia właściciela, nadal go nie znamy” - mówi Małgorzata Siepa z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Przedstawicielka Wód Polskich potwierdza także, że pomosty mogą stanowić zagrożenie.
Pomimo przeprowadzonej przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Nadzór Wodny w Międzychodzie kampanii informacyjnej, mającej na celu odnalezienie właścicieli pomostów, do chwili obecnej nie zgłosił się właściciel tych urządzeń. W analizowanym przypadku istniejące pomosty stwarzają zagrożenie dla potencjalnie kąpiących się osób
- mówi Małgorzata Siepa
Właściciel obiektu zaproponował oddzielenie kąpieliska od pomostów bojami - to jednak nie przekonało przedstawiciela Wód Polskich. Przedsiębiorca chce wystąpić do RZGW o zgodę na warunkowe dopuszczenie kąpieliska do użytku. Jeśli do końca roku "Wody" nie wydadzą zgody, plaża będzie musiała latem pozostać zamknięta.