Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak mówi, że około godziny 23 policjanci zostali wezwani na interwencję. "Według zgłoszenia mężczyzna miał zaczepiać kobiety" - mówi Andrzej Borowiak.
Podczas tej interwencji funkcjonariusze wytypowali mężczyznę i podczas tej interwencji ten mężczyzna wyjął broń i oddał strzały w kierunku policjantów. Jeden z funkcjonariuszy także użył broni i ranił napastnika w nogi oraz w rękę. Okazało się, że jeden z policjantów jest ranny brzuch oraz rękę
- mówi Borowiak.
32-latek nigdy wcześniej nie był karany. Teraz przebywa w szpitalu, gdzie jest pilnowany przez funkcjonariuszy. W szpitalu przebywa także policjant.
"Cały czas badamy tę sprawę" - mówi rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. O sprawie poinformowana została również prokuratura.
Wiadomo, że sprawca używał broni czarnoprochowej.
AKTUALIZACJA
Lekarze wyciągnęli kule z ciała policjanta postrzelonego w nocy w Poznaniu. Życiu funkcjonariusza nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjant został postrzelony w brzuch podczas interwencji w okolicach ronda Śródka, gdzie miały być zaczepiane kobiety.
Ranny funkcjonariusz również użył broni. Postrzelił napastnika. 32-letni Polak w nocy przeszedł operację. Miał trzy rany postrzałowe - dwie w uda i jedną w ramię.
"Po operacji okazało się, że rana postrzałowa ramienia z wielofragmentowym złamaniem kości będzie wymagała dalszego leczenia operacyjnego" - informuje rzeczniczka prasowa szpitala miejskiego przy Szwajcarskiej Zuzanna Pankros.
Obecnie pacjent znajduje się na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jest wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Jego stan jest względnie stabilny, ale najprawdopodobniej, kiedy jego stan się poprawi, zostanie przewieziony na oddział chirurgii ogólnej i obrażeń wielonarządowych w naszym szpitalu
- mówi Zuzanna Pankros.
32-latek jest pilnowany przez policjantów. Nie wiadomo, kiedy może usłyszeć zarzuty. Zależy to od jego stanu zdrowia.
Ranny funkcjonariusz trafił do innego szpitala. W policji służy od ośmiu lat. W nocy pełnił patrol wspólnie z policjantką. Kobieta nie została ranna.