18 na 20 zbadanych próbek jest dodatnich. Hodowla liczy 470 zwierząt.
"Norki zostały objęte kwarantanną" - mówi wojewódzki inspektor weterynaryjny ds. zdrowia i ochrony zwierząt, Tomasz Wielich.
Te zwierzęta nie mogą opuścić fermy w tym czasie, nie można również do tej fermy z zewnątrz wprowadzać nowych zwierząt, jest zakaz przemieszczania również ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego czy też karmy bez zgody Powiatowego Lekarza Weterynarii. Jest nakaz stosowania środków dezynfekcyjnych
- mówi Tomasz Wielich.
Szczególny reżim sanitarny muszą zachować także pracownicy hodowli. Norki zakaziły się najprawdopodobniej właśnie od człowieka. To pierwsze ognisko koronawirusa u tych zwierząt w naszym województwie i siódme w kraju. Izolacja zwierząt potrwa 90 dni. Po tym czasie norki zostaną ponownie przebadane i wtedy powiatowy weterynarz podejmie decyzję o ich losie. Izolację zamiast uboju norek umożliwiła ostatnia aktualizacja rozporządzenia ministra rolnictwa.