Na rynku można znaleźć rozwiązania, które pozwalają kontrolować otoczenie, dostępne są także roboty towarzyszące. Niestety, wciąż pozostają one w zasięgu nielicznych – zauważa dr hab. Sławomir Tobis z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Robot społeczny to jest spory wydatek. Niewątpliwie będziemy tutaj potrzebowali rozwiązań systemowych. Któraś z instytucji polityki społecznej mogłaby mieć zasób tego typu urządzeń i je wypożyczać
- wyjaśnia dr. Tobis.
"W naszej nowej siedzibie chcielibyśmy testować pomysły, które dziś wydają się bardzo nowoczesne" – zapowiada Grzegorz Grygiel, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Poznaniu.
Chcemy utworzyć miejsce do testowania nowoczesnych rozwiązań w zakresie osób z niepełnosprawnościami i osób starszych. Wtedy będziemy myśleli o współpracy. Czy to z Uniwersytetem Medycznym, czy z Politechniką. Chcemy testować te rozwiązania po to, żeby później implementować je wśród lokalnych samorządów
- mówi Grygiel.
Budowa nowej siedziby ROPS, w której może powstać przestrzeń do testowania innowacyjnych technologii, zakończy się za dwa lata.