Inicjatorką postawienia pomnika jest Janina Tonicka, która pod koniec lat 90-tych przyjechała jako repatriantka z Kazachstanu do Leszna. W czasie uroczystości podkreślała, że monument jest wyrazem hołdu i szacunku dla wieloletniego trudu matek z Sybiru. Również dla tych, które nie wróciły z tej "nieludzkiej ziemi". W ten sposób chcemy - mówiła - okazać im wdzięczność za uratowanie życia tysięcy polskich dzieci deportowanych na Golgotę Wschodu, często za cenę swojego życia. Pomnik to ogromny kamień z wykutą w nim Matką Boską Sybiracką. Głaz stoi na cokole w kształcie kolejowych torów.