36-letni mieszkaniec Gdańska został aresztowany na trzy miesiące. Śledczy stawiają mu zarzut usiłowania morderstwa. - Do tragedii doszło podczas kłótni w mieszkaniu gdzie sprawca nocował z konkubiną i dwoma znajomymi - mówi szef gnieźnieńskiej prokuratury - Piotr Gruszka. - Sprawca najpierw zaatakował swoją konkubinę i bił ją. W jej obronie stanęło dwóch mężczyzn. Jednego z nich sprawca zaatakował nożem i zadawał liczne ciosy. Poszkodowany nie doznał poważniejszych obrażeń ale sposób jego zachowania atakującego wyraźnie wskazuje że chciał zabić.
Sprawca był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Za usiłowaie zabójstwa grozi mu od ośmiu lat pozbawienia wolności do dożywocia.