Sąd Okręgowy skazał ich na kary: siedmiu i sześciu lat więzienia. To wyrok za oszukiwanie seniorów głównie za granicą - w Niemczech, Luksemburgu i Szwajcarii. Jak ustaliła prokuratura, oskarżeni podawali się za bliskich seniorów i wyłudzali pieniądze oraz biżuterię. Z oszustw uczynili sobie stałe źródło dochodu.
Podczas procesu apelacyjnego obrońcy kolejny raz podważyli legalność podsłuchów oskarżonych podczas ich rozmów z seniorami. To główny dowód w tej sprawie przekazany polskim śledczym przez Niemców.
Według prokuratora, dowody w tej sprawie zostały zebrane zgodnie z regułami, a cały materiał dowodowy jest na tyle kompletny, że można wydać wyrok.
Wcześniej obrońcy domagali się przesłuchania dodatkowych świadków, ale sąd te wnioski odrzucił. Sąd Apelacyjny ogłosi wyrok za niespełna dwa tygodnie.