Stwierdziła, że sytuacja jest trudna – nie tylko ze względu na zagrożenie związane z agresją Rosji na Ukrainę, ale także z powodu zmiany układu sił na świecie.
Od zawsze jestem niezwykle proeuropejska. Europa przetrwa tylko wtedy, kiedy uda nam się stworzyć z Europy silną, zjednoczoną, zintegrowaną wewnętrznie siłę, która będzie się w stanie oprzeć zakusom Rosji, ale przede wszystkim też poradzić sobie w tej nowej, skomplikowanej sytuacji
- stwierdziła noblistka.
Olga Tokarczuk podczas spotkania mówiła również o przyrodzie. Jej zdaniem, by uratować byty natury, należy zacząć myśleć o nich w inny sposób. Zdać się na troskę.
W sytuacji obecnej nadanie osobowości prawnej Odrze spowoduje, że będzie miała swojego przedstawiciela prawnego, który będzie mógł działać w jej imieniu i domagać się praw różnego rodzaju – do przetrwania, do bycia czystą, do zachowania fauny i flory w tej rzece. Myślę, że to jest piękna idea
- podsumowała Tokarczuk.
Podczas spotkania na sali w Tuliszkowie było kilkaset osób. Chętnie zadawali Oldze Tokarczuk pytania.