W procesji ulicami miasta setki wiernych odprowadzało relikwie męczennika do pobliskiego kościoła św. Michała. W homilii bp płocki Piotr Libera mówił o zadaniach nas jako - dzisiejszych misjonarzy.
- Święty Wojciechu! Wraz ze strasznymi grzechami niektórych naszych współbraci i wraz z czcigodną katedrą w kraju Francuzów zdaje się płonąć Twoja Europa, dlatego przychodzimy do Ciebie patronie ojczyzny, aby wyznać: Chcę odbudować Notre Dame, odbudować dziedzictwo europejskich katedr, by wypełnili je nie tylko turyści, ale żywy Kościół. Chcę Kościoła, który wznosi nie mury, ale mosty łączące nas z Niemcami i
pobratymcami z południa i ze wschodu, mosty, których Gniezno było i pozostanie na zawsze symbolem - mówił bp płocki.
Relikwie św. Wojciecha jak i kilkudziesięciu innych świętych i błogosławionych, które przywieziono z różnych części Polski, zostały przez noc w kościele św. Michała. W niedzielę rano w drugiej procesji zostały przeniesione na przykatedralny plac, gdzie odbędzie się (od godz. 10.00) się uroczysta msza odpustowa.
W jej trakcie nuncjusz apostolski wręczy krzyże misyjne kilkudziesięciu osobom, które w tym roku jadą na misje w różne rejony świata. Prymas Polski symbolicznie przekaże młodzieży Pismo Święte.