Jego miejsce zajął biskup Sławomir Oder.
Kuria w Gnieźnie decyzji KEP nie komentuje. Rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak zapewnia jednak, że biskupi są zdeterminowani, by ta komisja powstała.
Jednak w takie zapewnienia o utworzeniu komisji nie wierzy katolicki publicysta Tomasz Terlikowski.
Jeśli biskupi chcieli pokazać, że rada prawna, która w swoim dokumencie napisała wprost, że nie chce prawdy, bo to będzie kosztować, to właśnie to pokazała. Odwołanie prymasa Polaka i nie tylko jego, ale i całego zespołu, który od dwóch lat pracował nad tym tematem i powołanie w to miejsce biskupa Odera, który zespołu nie ma i który jest członkiem rady prawnej, jednoznacznie pokazuje, że w sporze: prymas, który chciał prawdy i rada, która jej nie chciała - KEP przyznała rację radzie prawnej. Cała reszta to jest bicie piany, ściemnianie i oszukiwanie wiernych
- twierdzi Tomasz Terlikowski.
Nowy szef zespołu biskup Sławomir Oder powiedział, że to moment historyczny i delikatny, ale nie umiał określić, kiedy taki zespół ds. pedofilii w Kościele powstanie.