Do tej pory robiła nam to firma obornicka. Chyba się starała, ale niekoniecznie pacjenci byli zadowoleni. Natomiast teraz weszła firma ogromna, ona żywi Dolny Śląsk, łódzkie województwo i teraz Wielkopolskę
- mówi Małgorzata Ludzkowska.
- Jestem trzeci raz, byłam za starej kuchni i teraz za nowej i teraz zdecydowanie jest lepiej.
- Najada się Pan?
- Ło Jezus, ja nawet nigdy wszystkiego nie zjem
- mówią pacjenci w rozmowie z naszym reporterem.
Dyrektor Małgorzata Ludzkowska ma nadzieję, że program Dobry Posiłek, który szpitala realizują pilotażowo do czerwca zostanie utrzymany. "Pacjenci się przyzwyczaili" - mówi dyrektor.
Dobry Posiłek to przede wszystkim wyższa stawka żywieniowa.