Wiemy już, o której pasażerowie linii Enter Air polecą do Faro w Portugalii. Oficjalnie linie nie poinformowały o przyczynach awaryjnego zniżania. Samolot po wypaleniu części paliwa wylądował na Ławicy po godzinie 9.00.
Wszyscy zostali przewiezieni do hali odlotów. Według najświeższych informacji start zapasowej maszyny przewidziano na godzinę 16.30. Samolot przyleci z Katowic.
Dla pasażerów zawsze jest o to nieprzyjemna sytuacja. Sam start to dla wielu ogromny stres. Przyczyna awaryjnego zniżania tuż po starcie może być różna. Np. zasłabnie któryś z pasażerów albo nastąpi dehermentyzacja kabiny i ciśnienie w środku zacznie spadać. W przypadku boeingów 737 nie ma możliwości zrzucania paliwa. Pilot może przez jakiś czas pozostać w powietrzu by wypalić jego nadmiar.
Tak było tez i dziś. Maszyna wykonywała okrążenia niedaleko Poznania, by po godzinie wylądować. Samo lądowanie odbyło się bez problemów. Enter Air nie komentuje całej sprawy. Sprawę zbada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która zajmuje się każdym incydentem w ruchu powietrznym.