Dziś mówił na naszej antenie, że przyjęta przez poznańską Radę Miasta Karta, będzie przedmiotem jego zainteresowania.
Dokument wprowadza niebezpieczne rozwiązania, dość szeroko pewne sfery omawia, niekonkretnie i na końcu stwarza dosyć duże obawy, czy rzeczywiście dobro małżeństw, rodzin i także bezpieczeństwo dzieci i młodzieży będzie zapewnione. To co najbardziej niepokoi to pewnie zapis, że źródłem nierówności są stereotypy, których źródłem z kolei jest rodzina.
Wcześniej zapisy poznańskiej karty skrytykowała Rada Rodziny przy wojewodzie wielkopolskim. Stwierdzenie nieważności aktu z powodu jego sprzeczności z prawem rekomenduje także Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.