Jak mówi jej rzeczniczka Cyryla Staszewska, pojawiły się u pacjentki z grupy zero, były łagodne.
Kobieta - przedstawicielka personelu medycznego, która szczepienie miała 6 stycznia, a zgłosił nam lekarz 7 stycznia, czyli następnego dnia, właśnie ten niepożądany odczyn poszczepienny po podaniu szczepionki przeciw COVID-owi. Tutaj według lekarza, ten odczyn jest łagodny. Pani miała podwyższoną temperaturę i bóle mięśniowo-stawowe.
Kobieta jest pod opieką lekarza. Medycy po pojawieniu się takich niepożądanych skutków mają obowiązek je zgłaszać inspekcji sanitarnej.
W całej Polsce zaszczepiono już prawie 260 tysięcy osób z grupy zero (dokładnie 257 834). Odnotowano 37 niepożądanych odczynów poszczepiennych.