Po nowym torowisku specjalnie uruchomionej linii 33 wjeżdżają też historyczne „Helmuty”.
Część pasażerów przyjechała dziś na Włodarską z samego zainteresowania
nowym odcinkiem. Rozmawiał z nimi Krzysztof Polasik.
- Właśnie przyjechaliśmy tutaj zobaczyć, bo kiedyś tu mieszkałem, codziennie tu przejeżdżam autobusem, a dzisiaj tramwaj. Zabrałem jeszcze wnuczkę.
- Bardziej przyjechał pan z ciekawości?
– Tak.
– Jak się podoba nowy odcinek?
– Super. Bardzo proste tory. Dosyć szybko jechał.- Było wyjątkowo cicho porównując do reszty tras tramwajowych. Jestem z północnej części Poznania, więc będę korzystać.
- Do pracy i na cmentarz. Także tam jest bardzo ładne połączenie.
- Tutaj mieszkam na Hawelańskiej, więc zależało mi na tym odcinku głównie.
– Czyli już jest pan zadowolony?
– Tak, tak”.
To pierwszy etap budowy trasy tramwajowej na Naramowice. Nowe połączenie to jedna z najważniejszych obecnie realizowanych inwestycji w Poznaniu. Prace mają zakończyć się w przyszłym roku. Niewykluczone, że termin ten nieco się wydłuży, ze względu na znalezione podczas prac podziemne wysypisko śmieci. Koszt jego likwidacji to kilkadziesiąt milionów złotych.