Ofiarę zauważyła przejeżdżająca przeciwnym pasem załoga radiowozu i natychmiast podjęła reanimację. Kontynuowali ją ratownicy pogotowia, ale człowieka nie udało się uratować. Dochodzenie wyjaśni dlaczego ten mężczyzna leżał na jezdni i czy wcześniej nie został potrącony przez inny samochód. Choć to niedaleko Poznania, to w miejscu wypadku jest ciemno i jak mówią okoliczni mieszkańcy, bardzo niebezpiecznie, bo chodnik jest wąski, a miejscami nie ma go w ogóle.