W samochodzie kierowanym przez kobietę było troje dzieci: dwójka w wieku szkolnym i przedszkolak.
"Styl jazdy i sposób w jaki kierująca wykonywała manewry wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu" - mówi Damian Pachuc ze złotowskiej policji.
Okazało się, że w organizmie miała blisko promil alkoholu i wsiadła za kierownicę pomimo stanu nietrzeźwości zabierając ze sobą małoletnich pasażerów
- mówi Damian Pachuc.
I w takim stanie kobieta przejechała około 10 km od miejsca zamieszkania do Złotowa. 35-latka straciła prawo jazdy.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi jej kilkutysięczna grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do dwóch lat. Policjanci sprawdzą również, czy pijana matka przewożąc dzieci w takim stanie, naraziła je na utratę życia lub zdrowia.