Prezydent Piły Piotr Głowski podkreśla, że w budynkach przy al. Powstańców Wielkopolskich strażnicy będą mieli przede wszystkim więcej przestrzeni na swoją działalność. "Aktualnie znajdują się w budynku dworca PKP. Sprzęt, którym dysponują strażnicy ma być usprawniony, będzie więcej kamer, wykorzystamy też sztuczną inteligencję" - mówi Głowski.
Chodzi o to, by technologicznie wesprzeć te osoby. Pojawią się rozwiązania, które spowodują, że to system będzie wychwytywał pewne zjawiska. Nie muszą to robić ludzkie oczy, system też podpowiada wiele rzeczy. Dlatego na pewno zwiększymy ilość punktów monitoringu, zwiększymy też zakres innych służby np. powiążemy system z MZK. Tak, żeby można było np. gdy jest wypadek, stworzyć bardzo szybko jakiś objazd. A informacja o tym objeździe momentalnie pojawi się na wyświetlaczach, które znajdują się przy przystankach
- mówi Piotr Głowski.
Komendant Straży Miejskiej w Pile Wojciech Nosek wskazuje, że przeniesienie załogi do nowego budynku jest właściwie koniecznością. Zwraca uwagę, że działań, szczególnie z kategorii "smart", co roku przybywa a brakuje miejsca, by na przykład zamontować dodatkowe monitory.
Nowe Centrum Zarządzania Miastem ma zacząć działać do 2025 roku. Samorząd nie potrafił na razie przedstawić dokładnych kosztów inwestycji.