Dotyczy to ulic: Wojska Polskiego, Chmielniki, Młodych Przemysłowców, Piotra Skargi, ks. Chybickiego, Parkowej, kardynała Stefana Wyszyńskiego, Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Mikołaja Reja, Bolesława Prusa,ks. Ignacego Skorupki, Janusza Korczaka, Cypriana Kamila Norwida, a także Poznańskiej od numeru 7 do 45.
Trwa dezynfekcja wodociągu, a zakaz obowiązuje do czasu wydania kolejnego komunikatu.
Informacja o zanieczyszczeniu wodociągu dotarła do urzędu gminy po godzinie 18.00. Jak zapewnia burmistrz Włodzimierz Pińczak, niezwłocznie została umieszczona na internetowej stronie gminy i profilu facebookowym, a na ulice skierowano dwa gminne beczkowozy, po 1000 litrów każdy.
Nie ma zatrucia, jest bakteria coli. Myślę, że warto sobie o tym poczytać choćby w internecie. Jest to bakteria, która jest w każdym z nas
- wyjaśnia burmistrz Pińczak.
Nieznane jest jak dotąd źródło zanieczyszczenia.
Na noc beczkowozy zjechały do bazy. Pojawią się na ulicach ponownie o 7.30. Z powodu awarii nie ma jutro lekcji w szkole podstawowej numer 2 i pobliskim przedszkolu.
Nie wiadomo nadal kiedy woda będzie zdatna do użytku. Burmistrz wiąże duże nadzieje z wynikami badań. Mają być znane w piątek około południa.
Na miejscu w Stęszewie był nasz reporter.