Utrzymanie ośrodka w dużej mierze finansowane jest z organizowanych kwest czy charytatywnych koncertów. NFZ opłaca tylko część dostępnych łóżek. Pandemia skomplikowała sprawę.
Wpływy na konto "hospicjum" w ostatnim kwartale spadły o ponad 70 proc. porównując z rokiem ubiegłym. Aby utrzymać budynek i zapewnić odpowiednią opiekę, miesięcznie brakuje nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlatego też przedstawiciele hospicjum proszą o wsparcie w tych najtrudniejszych miesiącach. Pieniądze można wpłacać na konto pilskiego Towarzystwa Pomocy Chorym, który prowadzi obiekt.
Numer konta można znaleźć na stronie: www.tpch.pila.pl