Dziś urzędnicy ogłosili wyniki konkursu na koncepcję rewaloryzacji placu. Wygrały dwa pomysły. Żaden nie zakłada, że będzie można zejść pod ziemię i obejrzeć odkopane mury dawnej kolegiaty. - Najlepsze koncepcje trzeba jeszcze dopracować. Nie sądzę, że będzie można zejść do podziemi. Być może pod szybą wyeksponujemy fragmenty Kolegiaty - mówi Piotr Wiśniewski z Urzędu Miasta Poznania.
Prowadzący badania archeologiczne Marcin Ignaczak z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza mówi, że wykopalisk na Placu Kolegiackim nie da się porównać do innych w mieście. - Ranga tego znaleziska jest bardzo wysoka. Odkryliśmy mury Kolegiaty od czasów średniowiecza do czasów późniejszych. To miejsce ważne dla miasta Poznania - komentuje.
Przebudowa Placu Kolegiackiego ma się rozpocząć za rok. Pewne jest, że zniknie parking, a zamiast niego ma być miejsce na organizację jarmarków i imprez. Przybędzie też zieleni. Urzędnicy na przebudowę chcą wydać 10 milionów złotych.
Adam Michalkiewicz/mk/szym