Czas muzyki z dawnych lat wcale nie przeminął...


Przeciwko takiemu rozwiązaniu jest lider poznańskiej Inicjatywy Tomasz Lewandowski.
- Lewica powinna dbać o swoją podmiotowość, powinna budować trzecią nogę i powinna samodzielnie stworzyć blok wyborczy w wyborach samorządowych. Takie wtapianie się w jedne listy wyborcze z partiami, które są nam dalekie ideowo, w moim przekonaniu nie do końca jest słuszne – mówi.Lewandowski.
Twierdzi on, że podczas posiedzenia zarządu pięciu członków Inicjatywy było za współpracą z Koalicją Obywatelską, a czterech przeciwko. Według jego zapewnień, w Wielkopolsce działacze Inicjatywy Polskiej nie znajdą się na listach Koalicji Obywatelskiej. Decyzja nie będzie miała także wpływy na wybory w Poznaniu. Wspólnym kandydatem różnych ugrupowań lewicowych na prezydenta miasta będzie właśnie Lewandowski, który obecnie jest wiceprezydentem Poznania.
Działacze SLD, Partii Razem, Inicjatywy Polskiej i innych partii wystartują także z jednej listy do rady miasta.