77-latka i jej 80-letni mąż stracili w pożarze cały swój dobytek.
- Z pomocą przyszło miasto, jednak potrzeby rodziny są ogromne. Osoby, które zostały pokrzywdzone w tym pożarze, otrzymały natychmiastową pomoc. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Pile, ubrał starszego Pana, ponieważ wnuk, który był na miejscu zdarzenia wyprowadził dziadka właściwie tak jak stali na mróz. Obaj zostali odziani w odpowiednią ciepłą odzież. 80-latek został zakwaterowany w ośrodku wsparcia w Pile, pokój jest dwuosobowy i do tego pokoju małżonka również zostanie przewieziona w momencie, kiedy opuści szpital – mówi rzeczniczka pilskiego urzędu Dorota Semanov.
To jedynie tymczasowe zakwaterowanie. Miasto szuka lokalu zastępczego, w którym seniorzy mogliby zamieszkać na stałe. Pomoc zaoferowało również stowarzyszenie ProSenior oraz Pilski Bank Żywności. Trwa zbiórka pieniędzy, żywności i ubrań. Osoby, które chciałby wesprzeć seniorów, mogą się zgłosić właśnie do tych dwóch instytucji.