Jak mówi rektor Politechniki Teofil Jesionowski, dzięki współpracy z agencjami kosmicznymi, najlepsi studenci poznańskiej uczelni mogą śmiało pukać chociażby do drzwi NASA.
Zajmujemy się np. modelowaniem śmigieł do urządzeń. Widzieliście państwo urządzenia lądujące na Marsie, w zupełnie innej atmosferze, tam jest inny skład: są tam inne gazy z zupełnie innymi właściwościami. To liczymy, to robimy i wspólnie z agencjami kosmicznymi, mamy podpisane umowy o współpracy zarówno z NASA, jak i z Europejską Agencją Kosmiczną
- mówi Teofil Jesionowski.
W ocenie rektora w przyszłości Kosmos będzie badany przez urządzenia, w mniejszym stopniu przez loty załogowe.
Na razie za otrzymane pieniądze Politechnika zbuduje m.in. campus dla robotów i anten satelitarnych. Na razie uczelnia realizuje programy pilotażowe związane z urządzeniami, które mogą być wykorzystane w czasie kosmicznych badań.