NA ANTENIE: HOMBURG/PROCOL HARUM
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Polityczna zmiana w szpitalu Dziekanka?

Publikacja: 03.06.2016 g.13:04  Aktualizacja: 05.06.2016 g.22:36 Rafał Muniak
Poznań
Łukasz Dolata, który dwa tygodnie temu zrezygnował z funkcji dyrektora szpitala w Koninie, może zostać dyrektorem ekonomicznym wojewódzkiego szpitala w Gnieźnie.
dziekanka gniezno - Szpital Dziekanka
/ Fot. Szpital Dziekanka

Związkowcy ze szpitala uważają, że to "polityczny skok na stołki" w wykonaniu Platformy Obywatelskiej. - Wielkopolski Urząd Marszałkowski, jako ostoja Platformy Obywatelskiej, przygotowuje grunt pod zmiany, które chcą tu wprowadzić. Chcą podzielić ten tort pomiędzy swoich, którzy nie mają się teraz gdzie podziać - mów związkowiec Tomasz Kwapiszewski z Solidarności. Według związkowców sytuacja szpitala jest dobra.

Wicemarszałek województwa Leszek Wojtasiak mówił nam wczoraj, że był w gnieźnieńskim szpitalu "Dziekanka", ze względu na złą sytuację finansową placówki. - Jest zagrożenie, że bank ze względu na zadłużenie, zablokuje konto szpitala. Chodzi o zadłużenie na rachunku bieżącym - mówił.

Ale jak powiedział nam wicedyrektor szpitala Artur de Rosier - zadłużenie nie jest wielkie, bo wynosi ok 1,2 mln zł, a to nie jest dużo, jak na placówkę zatrudniającą ponad 700 osób. Wicedyrektor potwierdził też, że trwają rozmowy z Łukaszem Dolatą w sprawie objęcia przez niego stanowiska dyrektora ds. ekonomicznych szpitala w Gnieźnie.

Według związkowców całe zamieszanie wokół finansów szpitala ma charakter polityczny. Zdaniem związkowców na obecną dyrektor Barbarę Trafarską wywierano nacisk, żeby odeszła. Od kilku miesięcy jest na zwolnieniu lekarskim.  

Rafał Muniak/gł/szym

https://radiopoznan.fm/n/b5Eyc6
KOMENTARZE 41
pyra 2 19.06.2016 godz. 10:12
Budynek UM na Niepodleglości daje po oczach już z daleka, a szpitala dziecięcego nie było z czego wybudować, a przepraszam unia wyłoży tylko trza sie spieszyć z dokumentacja. Przeciez budowa tego centrum nie jest w planach od dzis i nikt do tej pory nie przygotował jeszcze potrzebnej dokumentacji? Teraz szystko na łapu - capu bo terminy gnają. Obudzili sie ! Ciekawe czy juz wiedza kto bedzie dyrektorem tego Szpitala?
poznaniak 17.06.2016 godz. 13:53
To człowiek karierowicz, jeden z wielu, żądny władzy, pozbawiony kwalifikacji etycznych, a już na pewno zawodowych. Jedna wielka klika.
pyra 3 17.06.2016 godz. 12:59
Jak długo w naszej, podobno mądrej, Wielkopolsce funkcjonować będzie ktoś taki jak Wojtasiak?!
mała 10.06.2016 godz. 18:35
Przepraszam -))) ciasteczko !
mała 10.06.2016 godz. 07:21
Piotruś naprawdę wyluzuj:-) zjedz Snickersa:-))))
ufo 09.06.2016 godz. 18:19
W koninie też specjalnie dla niego utworzyli to stanowisko, a póżniej po odejściu p.Wrony, dyrektorem ogłosili akurat jego. Pytanie dlaczego, przecież ofert swego czasu na to stanowisko bylo dużo. Ale jak spojrzeć w CV tej osoby, to można wyliczyć 17 lat pracy na stanowiskach kierowniczych, czyli faktycznie zawód -dyrektor. Zastanawia fakt, że dla tego pana były tworzone dyrektorski stanowiska pracy tak w Koninie jak i tu w Gnieźnie. Czyżby jakieś wyjątkowe względy miał ten pan u wicemarszałka Wojtasiaka ?
Iuyt 08.06.2016 godz. 12:19
Pan Łukasz dolata naprawde ma problem ze zdrowiem. Praca w tym szpitalu moze pogorszyć jego stan zdrowia.
takaprawda 06.06.2016 godz. 21:54
Jak na moje oko, to z długów wyprowadził szpital pan Wrona, NFZ zwracając za nadwykonania i cieżka praca personelu szpitala, a nie pan Dolata jako jedyna osoba. Osoba, która później, aby utrzymać jako taki stan placówki doprowadziła do takiej sytuacji, że dwie osoby muszą pracować za sześć !!! O zwolnionych doświadczonych lekarzach już nie wspomnę. A ta lepsza sytuacja finansowej szpitala, nie przekłada się jakoś w żaden sposób na pacjenta !!!
prawda 06.06.2016 godz. 11:38
Pan Łukasz Dolata był jedyną osobą, która wyprowadziła szpital w Koninie z milionowych długów. Zatem o jakiej nie kompetencyjności jest tu mowa?!?!
przerażona 05.06.2016 godz. 11:54
Co na to Parlamentarzyści i Radni ?
emeryt 04.06.2016 godz. 12:42
Stary,ale piękny szpital, moja żona była w nim leczona, Pamiętam spacery po parku, ładnie tam było i pewnie jest nadal. Może jednak tzw. decydenci nie mają racji. Chciałbym mieć pewność, że szpital jest w dobrych rękach.
Gosc 04.06.2016 godz. 12:24
Aktualny stan zdrowia Łukasza D olaty nie pozwala na dalsze wykonanie obowiązków w trosce o dobro szpitala dyrektor Konina. złożył wypowiedzenie cytat Leszek Wojtasik w związku. z powyższym co ten człowiek miałby robić w. szpitalu D ziekanka. chyba że chce sie zająć swoim zdrowiem
swoj 04.06.2016 godz. 12:02
Z tymi konkursami na dyrektorów to urząd wojewódzki też wszystkich robił w bambuko, ten Dolata swoich naprzyjmował, a marszałek nic na to nie mówił. Tak mieli w Koninie i się w końcu zdenerwowali no bo faktycznie ile można. Z tego co wiem to w koninie mają jeszcze inne problemy i ponoć przez właśnie tego co do nas przyszedł.
gość 04.06.2016 godz. 11:46
Pan wicemarszałek ma stołek też ruchomy .Jedno pytanie a gdzie konkurs na dyrektora szpitala Dziekanka wspaniały panie wicemarszałku może pan też ustąpi z stanowiska na zły stan zdrowia bo to widać w pana wypowiedziach przed kamerami w Konie . Skoro stan zdrowia pana Dolaty jest zły to nie może być dyrektorem bo niema zdolności.
gość 04.06.2016 godz. 11:33


Mobbing, lekceważenie pracowników, niegospodarność, a także nadużycie władzy. Takie, między innymi zarzuty dotyczące dyrektora szpitala w Koninie, Łukasza Dolaty, zawiera "votum nieufności", podpisane przez prawie 150 lekarzy i przedstawione Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego. Dyrektor konińskiego szpitala zrezygnował dziś z pracy, uzasadniając odejście złym stanem zdrowia. Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Leszek Wojtasiak, rezygnację Dolaty przyjął, ale podkreśla, że w stawiane mu zarzuty nie wierzy.

Zwolnienie Łukasza Dolaty ze stanowiska dyrektora szpitala w Koninie było głównym postulatem protestujących lekarzy. Ten postulat został spełniony, chociaż wicemarszałek Leszek Wojtasiak, któremu podlega szpital, nie zgadza się z całą listą zarzutów, stawianych byłemu już dyrektorowi. Twierdzi, że to pomówienia, których nie potwierdziła żadna kontrola.

Dla wicemarszałka istotne jest to, że pod rządami Dolaty szpital poprawił sytuację finansową. Podobnie energicznie Leszek Wojtasiak broni Marii Karczewskiej, zastępcy dyrektora Dolaty. Tymczasem według protestujących lekarzy - Maria Karczewska swoje stanowisko dostała bez żadnego konkursu, ponieważ zostało stworzone specjalnie dla niej. Mają jej sporo do zarzucenia. Między innymi to, że: "stosuje mobbing przez poniżanie, obrażanie, krzyki, dręczenie, wulgarne słowa [...] straszenie zwolnieniem, odbieranie godności człowieka, jego poczucia wartości, co powoduje poczucie zagrożenia u pracownika".

Maria Karczewska oddała się do dyspozycji marszałka i nowego dyrektora szpitala. Zaprzecza, jakoby kiedykolwiek źle traktowała pracowników. Jednak tutaj stanowisko załogi Szpitala w Koninie jest raczej jednoznaczne. Nowy dyrektor szpitala, który z racji pełnionej dotąd funkcji dyrektora Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim przeprowadzał część kontroli w Koninie zapowiada, że sytuację postara się uzdrowić. Leszek Sobieski wyjaśnia też, że nie jest "namiestnikiem" przywiezionym z Poznania. Jednym z jego zadań jest przygotowanie konkursu na stanowisko dyrektora szpitala w Koninie.



-gogle- 04.06.2016 godz. 11:10
Dobrze wiemy że z pacjentem pieniadze przychodzą , a z pracownikiem wychodzą. Pytanie, kto jest najmniej potrzebny? Odpowiedź prosta. Jeśli w tej chwili marszałek głośno mówi o złej kondycji szpitala, to równie dobrze za kilka miesięcy temat płynności finansowej powroci, a UW powie, że nie może już więcej wspierać finansowa i zaczna ludzi faktycznie zwalniać. W imię dobrego interesu szpitala.
z przeszłości 04.06.2016 godz. 11:02
http://poznan.tvp.pl/25424067/szpital-w-koninie-do-uzdrowienia
Mieszkaniec 03.06.2016 godz. 23:59
Słyszałem, że Dolata wchodząc wczoraj do szpitala powiedział do pracowników, że do sierpnia zostanie połowa kadry. Jeśli to prawda, czeka nas katastrofa. Jeśli nie ruszymy wszystkich możliwości, ten łańcusznik wytnie w pień cały szpital.
zorientowana 03.06.2016 godz. 23:12
Zgadzam się ze słowami związkowców. !!! Nie dajcie się!!! Jak trzeba bylo interweniować w Koninie to nie miał kto,!!! Ratują szpital bo nie ma plynności finansowej, ale jaja, dadzą troche kasy na szpital, powiedzą jacy to Oni w tym Poznaniu nie są wspanialomyślni, swoich za tą pomoc posadzą, a w ramach dalszych oszczędności - personel na bruk.
pacjentka 03.06.2016 godz. 22:54
Tylu miłych lekarzy tam widziałam, to muszą jakiegoś obcego dawać?
porażka 03.06.2016 godz. 22:29
Pracownicy na pewno tego tak nie pozostawią. Co na to Parlamentarzyści ?
Byly pracownik 03.06.2016 godz. 21:38
Chyba dobrze ze juz mnie tam nie ma. Komentarze mowia prawde.....NIESTETY Zootechnik dyrektorem.....PORAZKA. Jest tam wielu lekarzy czy mgr ktorzy napewno lepiej by poprowadzili Szpital.
Prr 03.06.2016 godz. 21:33
Zootechnik dyrektorem ekonomicznym...zamiast szpitala bedziecie mieli ZOO..
gosc 03.06.2016 godz. 21:25
W internecie nie ma zadnych informacji na temat jego wyksztalcenia. Czy to prawda, ze nie ma mgr?
dżon 03.06.2016 godz. 21:03
Dziwne nie jest - gdzieś trzeba kolegę upchnąć! Tak jest wszędzie. Zobaczcie, jakie jest sranie ogniem w samorządach (urzędy miasta, itd.) i spółkach samorządowych takich, jak zakłady cieplne, wodociągi, spółki ściekowe, zakłady komunikacji miejskiej. Tam się swoich wciska. Boże ile tam siedzi niekompetentnych nierobów !!
Gosc 03.06.2016 godz. 20:49
Skoro były dyrektor Konina zrezygnował ze stanowiska ze względów zdrowotnych to raczej niech się zajmie. swoim zdrowiem
wstyd 03.06.2016 godz. 20:44
Tylko do TV
Elita 309 03.06.2016 godz. 20:32
Współczuję pracownikom D ziekanki zainteresować sytuacją w szpitalu ministerstwo bądź TVN
Gosc 03.06.2016 godz. 20:20
Ludzie co za patologia to chyba żart. Sprawą dziekanki zainteresować TVN interwencja bądź uwaga w Koninie zacierają ręce ze szczęścia
niepojęe 03.06.2016 godz. 20:20
Ktoś może powiedzieć czy z tym wykształceniem to prawda ?
smutek 03.06.2016 godz. 20:18
wystarczy poczytać . Internet jest mały a ludzie szczerze opowiadają. To jest nie do pojęcia.
żarty z ludzi 03.06.2016 godz. 20:17
Czy pan ma choćby mgr ?
elita 03.06.2016 godz. 19:59
Pan Wojtasiak miał już CBA, może być jeszcze i CBŚ, ale czy to coś da ? Już dawno powinno go nie być na tym stanowisku. Kto go kryje? Pozostali koledzy z branży? Wycyckali ile sie dało w Koninie a teraz przenosza się w inny rejon. Ale patrzcie, jak oni sie wszyscy razem trzymaają ?
bylypracownik 03.06.2016 godz. 19:57
Jakie kompetencje ma pan dolata? Jest lekarzem, prawnikiem? Jakie ma wyksztalecenie? Ktos wie? Czy z zawodu jest dyrektorem?
gość 03.06.2016 godz. 19:35
Może by trzeba prześwietlić pana wicemarszałka przez CBŚ i pana Dolate także który słyną mobbingu w szpitalu w Konie.Trzeba napisać do Prokuratora Generalnego Pana Ziobro może zrobi porządek z chwastami .
obserwator 03.06.2016 godz. 19:25
"Aktualnie stan zdrowia Łukasza Dolaty nie pozwala mu na dalsze sumienne wykonywanie obowiązków. W trosce o dobro szpitala dyrektor Dolata zdecydował się na złożenie wypowiedzenia
– podkreśla Leszek Wojtasiak." To cytat z 19.05.2016 r. Co się stało w dniu 03.06.2016 r. Teraz na pewno będzie sumiennie wykonywał obowiązki. Takiego przekrętu jeszcze nie było. Gdzie ci ludzie mają godność? Współczuję pracownikom szpitala Dziekanka i im rodzinom. Mam nadzieje ze to się tak nie skończy.
polityk 03.06.2016 godz. 19:12
Zmiana na pewno polityczna, oni wszyscy PO z Poznania trzymają sie razem, jeden drugiego zawsze ratuje z opresji. Nie bedzie inaczej, zobaczycie to klika od najniższego szczebla po sam szczyt.
koniec milczenia 03.06.2016 godz. 14:34
Nie można dłużej milczeć
Mieszkaniec 03.06.2016 godz. 14:13
To jest po prostu skandal! Człowiek, który ledwo 2 tygodnie temu z wielkim hukiem wyleciał ze szpitala w Koninie ze względu na konflikt z całym personelem, choć oficjalnie 'odszedł ze względów zdrowotnych', dziś ma zająć posadę dyrektora na Dziekance. O ile w Koninie otworzyli szampana, o tyle dla mieszkańców Gniezna i pracowników szpitala jest to najgorsza możliwa wiadomość. Oczywiście wraz z przyjściem pana Dolaty (dziwna zbieżność nazwisk) przyjdą także zwolnienia. W Koninie z pracą za jego rządów pożegnało się chyba 300 osób łącznie. Ciekawe czy sprowadzi swoją zaufaną dyrektor ds. pielęgniarstwa. Marszałek wpuścił bombę do szpitala, żeby go rozwalić od środka.
wsty 03.06.2016 godz. 14:05
To prawda, że ten pan objął już rządy w Dziekance ?
KPINA DO TV 03.06.2016 godz. 14:03
Mam nadzieję że to żart !!!