Były wojskowa oprawa, oficjalne delegacje, ale uroczystość przyciągnęła też wielu szamotulan. Oprócz pomnika mogli podziwiać wojskowy sprzęt i obejrzeć wystawę poświęconą 1. Dywizji Pancernej generała Maczka. Wystawa została przygotowana w Tielt. To absolutna prapremiera, bo w Belgii ujrzy światło dzienne dopiero w przyszłym roku, kiedy miasto będzie obchodziło 75. rocznicę wyzwolenia.
Potem było wciągnięcie flagi na maszt, hymn państwowy, symboliczne przecięcie wstęgi okrywającej pomnik i poświęcenie go. Burmistrz Szamotuł Włodzimierz Kaczmarek przypomniał słowa generała.
- Generał Maczek nie miał bezpośrednich związków z Szamotułami. Uhonorowanie go w tym mieście, można więc odczytać jako ukłon w stronę miast partnerskich, które zostały odbite z rąk niemieckich przez dywizję generała. Pamięć o nim i jego żołnierzach wciąż jest w tych miastach żywa. Wystarczy wspomnieć, że Tielt ma tylko jednego honorowego obywatela - jest nim generał Stanisław Maczek - mówił Włodzimierz Kaczmarek
Pomnik został przygotowany "własnymi siłami". Koncepcję opracował szamotulanin, plastyk Jarosław Kałużyński, a poszczególne elementy wykonały i złożyły w całość miejscowe zakłady pracy. Charakterystycznymi elementami pomnika są husarskie skrzydła i fragment gąsienicy od czołgu Sherman.
Radio Poznań wraz TVP objęło patronat nad uroczystością odsłonięcia pomnika.