To system podawania leków, który pozwala chorym z zaburzeniami ruchu na samodzielne jedzenie czy ubieranie się - mówi kierownik Oddziału Neurochirurgicznego w konińskim szpitalu - Piotr Winkler.
W szpitalu w Koninie wszczepiono dotąd 20 pomp w najnowocześniejszej wersji. Ich uzupełnianie odbywa się co pół roku. W przeciwieństwie do pomp starego typu, które uzupełnia się co miesiąc. Na założenie pompy w Koninie trzeba czekać kilka miesięcy, natomiast jej uzupełnianie odbywa się - właściwie od ręki.
Choć koniński szpital wykonuje tę usługę od dwóch lat, niewielu chorych z Wielkopolski o tym wie. Są tacy, którzy szukają pomocy w innych częściach kraju, m.in w Gdańsku. Jeżdżą tam także na uzupełnienie pomp. System daje lepsze efekty niż stosowanie środków doustnych. Przy zastosowaniu pompy nie ma tylu powikłań i skutków ubocznych - podkreślają lekarze.