"Chcemy w ciągu tej kadencji utwardzić co najmniej 5 km dróg gruntowych" - wyliczał współautor programu tej partii, lider leszczyńskich struktur Koalicji Obywatelskiej, poseł Grzegorz Rusiecki.
Dzisiaj to tempo jest absolutnie niezadowalające. Bardzo wielu mieszkańców brodzi w błocie przez kilkadziesiąt lat. Chcemy ten proces przyspieszyć. Chcemy też zbudować kilka łączników, które będą łączyć nie tylko poszczególne dzielnicy z centrum miasta, ale także między sobą poszczególne części Leszna. Chcemy, by nasze zobowiązania wobec mieszkańców były realne, stąd też, denerwujący wielu, ich minimalizm. Ale my mierzymy siły na zamiary i możliwości finansowe miasta
- mówi poseł Grzegorz Rusiecki.
Poseł Rusiecki jest też kandydatem Koalicji na prezydenta Leszna. O to stanowisko w kwietniu będzie walczył z urzędującym prezydentem miasta Łukaszem Borowiakiem oraz niezależną kandydatką Kamilą Schaschner, Adamem Gbiorczykiem z komitetu "Drużyna dla Leszna", Mariuszem Nowackim, radnym kończącej się kadencji Prawa i Sprawiedliwości oraz radnym miejskim Jerzym Zielonką, kandydatem "Trzeciej Drogi" i Nowej Lewicy.