- Jesteśmy w strefie ciepłego frontu - mówi dyżurny synoptyk IMGW w Poznaniu Marek Pruchniewicz. - W wielu miejscach Wielkopolski są opady śniegu, przechodzące szybko w śnieg z deszczem i deszcz oraz opady marznącej mżawki. Dotyczy to pasa od Piły przez Poznań po Leszno. Drogi są śliskie, bo temperatura gruntu w wielu miejscach wynosi od -2 do -3 stopni Celsjusza, więc opady zamarzają – informuje.
Otrzymaliśmy także sygnał od słuchacza, że drogi zaczynają zamarzać w południowo-wschodniej części Poznania. Przy ulicy Głuszyna auto wjechało do rowu. Nie ma rannych. Na św. Wawrzyńca doszło do kolizji dziewięciu samochodów. W obu kierunkach występują utrudnienia. Jak informują mieszkańcy - na drodze był lód. Na miejscu pojawiły się piaskarki.
Sytuacja będzie się poprawiać, bo temperatura wzrośnie. W zachodniej Wielkopolsce jeszcze dziś będzie około jednego stopnia powyżej zera, ale we wschodniej części regionu nadal będzie trzymać kilkustopniowy mróz.
Piotr Jaśkowiak/ AK