NA ANTENIE: Luz blues
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Posnania zatrudni więcej ochroniarzy po materiale o nieletnich terroryzujących klientów

Publikacja: 23.01.2024 g.19:54  Aktualizacja: 24.01.2024 g.09:52 Sandra Soluk
Poznań
W poznańskiej galerii od miesięcy dochodzi do groźnych incydentów z udziałem młodzieży.
gang posnania młodziez galeria -  ig: poznan_moment
Fot. ig: poznan_moment

Agresywne zachowania, kradzieże, przyjmowanie nielegalnych substancji czy bójki mają być standardem w galerii, szczególnie w weekendowe wieczory. Pojawiły się również zarzuty, że ochroniarze mieli nie reagować na incydenty, choć tych nie udało się nam potwierdzić. 

Jeszcze wczoraj zarząd galerii wystosował oświadczenie, w którym zapewniał, że miejsce jest bezpieczne. Dziś dyrekcja poinformowała o dalszych krokach. W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych zarząd zapowiada zwiększenie liczby pracowników ochrony, rozpocznie ścisłej współpracy z policją oraz instytucjami zajmującymi się współpracą z młodzieżą. 

Jednocześnie podkreślono, że Posnanię odwiedza średnio ponad milion sto tysięcy osób, w związku z tym odnotowane zdarzenia dotyczą 0,005 % (5 promili) klientów.

Na swoich profilach galeria wyłączyła możliwość komentowania. 

TREŚĆ OŚWIADCZENIA (pisownia oryginalna):

Odnosząc się do uwag, krytyki i zarzutów opierając się na zweryfikowanych danych informujemy o działaniach podjętych przez Posnanię oraz służby współpracujące. Posnania była, jest i zawsze będzie miejscem otwartym dla wszystkich. Dlatego też bezpieczeństwo i komfort wszystkich odwiedzających są dla nas niezmiernie ważne.

Podkreślamy, że od początku biężącego roku policja odnotowała w Posnanii 5 przypadków zdarzeń wymagających interwencji policji, przy czym 2 z nich nie znalazły potwierdzenia po przybyciu funkcjonariuszy. Fakt ten został potwierdzony oficjalnym komunikatem sierżanta sztabowego Łukasza Paterskiego.

Obiekt wyposażony jest w ponad 300 kamer monitoringu. Ochrona obiektu odnotowuje w dokumentacji wszystkie przypadki reakcji na głośne zachowanie, śmiecenie czy nieobyczajne słownictwo różnych klientów. 

Biorąc pod uwagę fakt, że miesięcznie Posnanię odwiedza średnio ponad milion sto tysięcy osób odnotowane zdarzenia dotyczą 0,005 % klientów. Jednak żadnego z tych przypadków nie ignorujemy i ignorować nie będziemy.

Z tym wiekszym niepokojem odnotowaliśmy, że w komentarzach pod publikacjami pojawiła się krytyka, także skierowana do młodych ludzi. W komentarzach na portalach i serwisach informacyjnych nawoływano do samosądu. W związku z tym, aby nie eskalować sytuacji, podjęliśmy decyzję o wyłączeniu możliwości komentowania. Skupiliśmy się na analizie i weryfikacji faktów we współpracy ze służbami oraz planowaniu dalszych działań.

Naszym celem jest zmniejszać emocje przy jednoczesnej pełnej woli rozwiązania problemu. Zwiększyliśmy liczbę pracowników agencji ochrony oraz współpracujemy ściśle z poznańską policją, która zadeklarowała zwiększenie ilości patroli w okolicach obiektu.

Rozumiemy, że młodzi ludzie mierzą się w dzisiejszych czasach z wieloma wyzwaniami i potrzebują realnego wsparcia. Sama świadomość wyzwań nie wystarczy i w związku z tym planujemy rozpoczęcie współpracy z instytucjami edukacyjnymi w zakresie konsekwencji przemocy słownej i hejtu oraz instytucjami działającymi aktywnie z młodzieżą. Zwracamy się z prośbą o niezwłoczne zgłaszanie niepokojących zdarzeń do personelu Posnanii, który współpracuje z policją lub, zgodnie z komunikatem sierżanta sztabowego. Łukasza Paterskiego, bezpośrednio na policję dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

 

https://radiopoznan.fm/n/s8JpOb
KOMENTARZE 2
Damian Polok
Damian 27.01.2024 godz. 12:25
Problemem nie jest ilość ochroniarzy czy kamer, ale działanie ludzi z internecie. Mało to osób poklikało w niebezpieczeństwa na mapce, a w życiu nawet nie byli w Posnanii? Bezsensownie rozdmuchana akcja, no ale internet wszystko przyjmie.
Michał Winkel
Michał 23.01.2024 godz. 20:39
Zwiększą liczbę ochroniarz, o ilu pytam się o jednego????
Dyrektor Posnanii natychmiastowo do zwolnienia, ale rączka rączkę myje.
Masakra