Stowarzyszenie Wrocławska Grupa Poszukiwawcza szuka śladów po Powstaniu Styczniowym. Poszukiwacze liczą na odnalezienie nie tylko przedmiotów codziennego użytku, ale także innych artefaktów. Mówią Andrzej Mikołajczyk i Andrzej Padewski z wrocławskiego stowarzyszenia.
Z doświadczenia, które posiada nasze stowarzyszenie, wiemy, że takie rzeczy codziennego użytku wokół takich dworków się pojawiają, one będą tutaj. Te regały będą wypełniać się rzeczami, które rzeczywiście były związane z rodziną Oxnerów
– mówi Andrzej Mikołajczyk.
Osobiście marzy mi się kosa powstańcza kosyniera. Wiemy, że dowódcą był Józefa Oksińskiego, który prowadził na Kalisz powstańców, żeby wyzwolić kraj spod okupacji rosyjskiej. Wiemy, że tu stoczono bitwy
- dodaje Andrzej Padewski.
Poszukiwania mogą wzbogacić wiedzę na temat historii rodziny Oxnerów i Falskich, zwłaszcza w kontekście Powstania Styczniowego. Wiadomo, że 26 lutego 1863 roku około 200-osobowy oddział powstańców pod dowództwem majora Józefa Oxińskiego stoczył bitwę z przeważającymi kilkakrotnie siłami wojsk rosyjskich garnizonu kaliskiego, sieradzkiego i wieluńskiego. Być może ziemia skrywa pamiątki z tej bitwy.
Projekt potrwa dwa lata.