Poznańskie Inwestycje Miejskie informują, że oznakowanie poziome na jezdni zostanie wykonane w późniejszym terminie. Przedstawiciele miejskiej spółki przekonują, że wynika to z koniecznej przerwy technologicznej między ułożeniem warstw asfaltowych a wykonaniem oznakowania na jezdni. Drogowcy mają też jeszcze naprawiać włazy do studzienek, co będzie oznaczało wygradzanie fragmentów jezdni. Dokładne terminy prac nie zostały podane.
Największe korki w Poznaniu w ostatnich dniach spowodował jednak remont na moście Lecha. Od poniedziałku drogowcy naprawiają dylatacje na tej przeprawie przez Wartę. Prace potrwają jeszcze tydzień, ale od września ruch będzie odbywał się dwoma pasami, a nie jednym jak w tym tygodniu. Nie wiadomo jednak, czy dzięki temu korki będą krótsze. Przez rozpoczęcie nowego roku szkolnego ruch na ulicach Poznania może być jeszcze większy.