W październikowej walce o fotel prezydenta Poznania Grobelny popiera Jarosława Pucka. Sam nie będzie walczyć o powrót do gabinetu przy placu Kolegiackim.
- Mój czas jako prezydenta miasta Poznania po tych 16 latach się skończył. Taka była decyzja poznaniaków i ja tą decyzję szanuję. Uważam, że mogę robić dla Poznania wiele dobrych rzeczy w innym miejscu - mówi Grobelny.
Według nieoficjalnych informacji Grobelny będzie liderem listy komitetu Pucka do rady miasta z okręgu obejmującego Naramowice.
W liście do poznaniaków Grobelny apeluje, aby przed głosowaniem rozważyć, czy nasz kandydat dobrze zna miasto i czy jego wiedza jest konkretna i poparta doświadczeniem. - Ja namawiam z całego serca wszystkich poznaniaków, aby przyglądali się kampanii wyborczej i wyrobili własne zdanie - mówił w czwartek Grobelny. Jarosław Pucek to były miejski urzędnik. W czasach Grobelnego szefował miejskiej spółce ZKZL.
Czy jak Jarosław wygra i usadowi się na fotelu Prezydenta Poznania, to oznacza że Ryszard będzie szarą eminencją przy Kolegiackim.
Chłopaki, wy się ogarnijcie, bo na razie to robicie kabaret i z siebie pośmiewisko!