Chodzi o pękniętą szybę w nieoznakowanym radiowozie. Przełożony policjantów miał powiedzieć, że trzeba "załatwić sprawę". Funkcjonariusze pojechali więc szukać kierowcy, którego można będzie obwinić o uszkodzenie. Na Bukowskiej mieli zatrzymać ciężarówkę i powiedzieć kierowcy, że spod kół jego pojazdu wyleciał kamień, który uszkodził szybę. Sprawa trafiła do sądu. - Wyjaśniamy to - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Szefostwo komendy miejskiej otrzymało anonimy list w tej sprawie. Sprawa została skierowana do biura spraw wewnętrznych policji i do wydziału kontroli. W tej chwili zbierane są wszystkie materiały w tej sprawie. Będą przeprowadzone kontrole w wydziale ruchu drogowego w poznańskiej komendzie. Będą też rozmowy z policjantami.
Na razie trudno powiedzieć jakie konsekwencje grożą policjantom, jeśli zarzuty się potwierdzą.