To element akcji, która została zapoczątkowana w sierpniu. Ma ona sprawić, że chodniki, trawniki i skwery będą bez psich kup. W porównaniu do tego, co było 20 – 30 lat temu, sytuacja znacznie się poprawiła.
Kup jest mniej, ale ciągle można je zobaczyć . Coraz trudniej jednak bezkarnie zostawić pozostałości po ukochanym piesku, bo ludzie zwracają takim właścicielom uwagę.
Czy pozytywne motywowanie przynosi efekty?
Zapraszamy do słuchania audycji „W środku dnia” od godziny 12.10. W naszym studiu pojawi się Anna Nowaczyk z poznańskiej straży miejskiej. Można dołączyć do dyskusji, dzwoniąc pod numer: 61 865 46 54.
Sprawę trzeba załatwić po poznańsku czyli do końca. Miasto na to winno stać.
Rady osiedla winny wskazać miejsca lokalizacji takich miejsc. Wtedy należy
wymagać i karać.