To pierwsza placówka oświatowa w stolicy Wielkopolski, która będzie korzystać z tego typu zasilania. Jeśli eksperyment okaże się opłacalny, kolejne poznańskie przedszkola mogą zostać wyposażone w fotowoltaikę - zapowiada Marek Kolasiński z Wydziału Gospodarki Komunalnej Miasta Poznania.
Zakładamy, że panele, które zostały zamontowane na przedszkolu, będą zapewniały prawie w stu procentach zapotrzebowanie na energię dla tego obiektu. Na tym obiekcie chcemy przede wszystkim monitorować zużycie energii, monitorować również produkcję tej energii i zbilansować, w jaki sposób jesteśmy i w jakim procencie jesteśmy w stanie w systemie prosumenckim tę energię dla przedszkola zapewnić.
Jak mówi Marek Kolasiński, działanie przedszkola z panelami słonecznymi musi być dokładnie przeanalizowane pod kątem ekonomicznym. Fotowoltaika generuje najwięcej prądu latem, podczas wakacji, kiedy placówki oświatowe zwyczajowo zużywają dużo mniej energii. Utrudnieniem może być fakt, że prace zostały opóźnione z powodu pandemii koronawirusa i panele miały zostać uruchomione już w kwietniu - żeby generować prąd przez całe wakacje.
Energetyczna metamorfoza przedszkola obejmuje też zamontowanie energooszczędnego oświetlenia. Całość ekologicznej infrastruktury ma być gotowa przed końcem wakacji.