"Domagamy się zleceń i produkcji zbrojeniowej w HCP" - mówili wspólnie związkowcy.
Dla nas najważniejsza jest praca. Jak praca będzie, to będą również podwyżki dla pracowników
- mówił Eryk Szajbe z Solidarności HCP.
Mamy maszyny, które mogą obrabiać wszelkie korpusy wozów pancernych. Mamy wykwalifikowanych spawaczy, obróbkowców i innych specjalistów
- dodaje Dariusz Rychlewski ze związku OPZZ Metalowcy.
Zdaniem cegielszczaków kolejne rządy obiecują, ale nie realizują zapowiedzi. Protestujący swój apel kierują przede wszystkim do obecnego ministra obrony narodowej wicepremiera Władysława Kosiniaka Kamysza. Podkreślają, że działają na rzecz całego przemysłu zbrojeniowego w Wielkopolsce, w tym poznańskich Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych oraz WSK "PZL - Kalisz".
Według związkowców problemem jest też czynsz, który zakłady HCP muszą płacić Agencji Rozwoju Przemysłu.