Od listopada nie będzie miał kto leczyć pacjentów. Dyrekcja szpitala zapewnia, że nie ma planów zamknięcia oddziału, ale bez lekarskiej obsady oddział nie może funkcjonować. Zdaniem ordynatora oddziału Rafała Żelanowskiego problemem są nie tylko pieniądze.
Z całym naciskiem chciałem zaznaczyć, że ja nie złożyłem wypowiedzenia, żeby zmienić warunki pracy i płacy. Nie chcę żadnych pieniędzy i nie chciałem, chociaż moja płaca nie spełnia ustawowych warunków, jest niższa o 270 złotych, niż przewiduje ustawa Ministra Zdrowia z zeszłego roku z porozumienia z rezydentami. Ale nie jest dla mnie istotą ta płaca, tylko istotą były problemy związane z oddziałem. I moi lekarze również z tego powodu złożyli wypowiedzenia.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Kaliszu ogłosił konkurs dla lekarzy ze specjalizacją do pracy na oddziale psychiatrycznym. Otwarcie ofert odbędzie się w najbliższy wtorek. Wówczas okaże się czy będzie miał kto leczyć pacjentów od listopada.