Premia za styczeń będzie - zapowiedział Marcin Ginel, zapraszając przedstawicieli związków zawodowych do rozmów o przyszłości firmy. Tematem będzie zaś restrukturyzacja PAK-u. Dowiedzieliśmy się o tym od związkowców, bo dziennikarze na teren zakładu nie wejść nie mogą.
- Premia za styczeń wraca - jest zapewnienie co do stycznia, co w następnych miesiącach - ta odpowiedź była dwuznaczna. Nie było gwarancji, że w następne miesiące będzie wypłacana. Będziemy siadać i rozmawiać - tak związkowcy relacjonują spotkanie z prezesem.
Dodajmy, że dziennikarzy na teren PAK nie wpuszczono. - Burza się rozpętała przy okazji premii, ale tak naprawdę problem jest głębszy - mamy wypowiedziane układy zbiorowe w PAK Serwis i w PAK - pożar nie został ugaszony. Wszelkie składniki wynagrodzenia są zapisane w układzie zbiorowym, to może być nawet połowa uposażenia - tłumaczą związkowcy. - Dzisiaj - można powiedzieć obroniliśmy premie, ale co będzie dalej? To będzie dla nas kluczowe - mówią przedstawiciele załogi.
Najbliższe spotkanie związkowców z zarządem spółki zapowiedziano na następny poniedziałek. Będzie to zapewne początek dłuższych negocjacji. Pracownicy mówią, że jeśli będzie potrzeba, wezmą zwolnienia lekarskie, co może zagrozić ciągłości pracy elektrowni.