Chwalił ich za przedsiębiorczość, bo powiat kępiński ma najniższe bezrobocie w Wielkopolsce.
Mówił o schludności i solidarności jako o cechach wspólnych dla całej Wielkopolski. Jego zdaniem, owa schludność, cechująca Wielkopolskę pokazuje, że mieszkańcy tych ziem potrafią się troszczyć nie tylko o siebie, ale też o innych. Andrzej Duda podkreślił fakt, iż te miejsca są zadbane, nie jest zasługą władz, ale przede wszystkim solidaryzmu między ludźmi. "Dla mnie jest to element niezwykle ważny, chciałbym, żeby promieniował na całą Polskę" - dodał.
Prezydent część przemówienia w Kępnie poświęcił sprawom historycznym. Podkreślił, że miasto przeżywało w historii różne okresy, przez pewien czas pozostając pod zaborem pruskim. Wspominał wysiłek mieszkańców, którzy brali udział w Powstaniu Wielkopolskim i przyczynili się do tego, że Kępno wróciło do Rzeczpospolitej. "Wielu mieszkańców Kępna oddało życie wtedy za Polskę - powiedział prezydent.
Andrzej Duda zachęcał mieszkańców do udziału w planowanym na
przyszły rok referendum, dotyczącym założeń nowej konstytucji. Prezydent
mówił też o pozytywnych zmianach zachodzących w kraju, z których część
jest realizowana przez obecny rząd. W tym kontekście wymienił między
innymi wprowadzenie programów Rodzina 500 Plus i Mieszkanie Plus.
Z Kępna prezydent pojechał do Ostrzeszowa. Prezydent spotkał się z mieszkańcami. Podkreślał ich udział w Powstaniu Wielkopolskim i w budowaniu nowej Rzeczypospolitej.
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w południowej Wielkopolsce trwała cztery godziny. Na starówkach obu miast zgromadziło się wielu mieszkańców.
synk/gł/szym
Wybory prezydenckie
Fragment Pana Tadeusza wg Kazika Cynika
Natenczas Prezes wywlekł gdzieś w kącie upchniętą
Swą dudę malowaną, plastikową, zmiętą.
Z całą mocą perfidną przed tłum ją wycisnął
i nadął się jak bania, w ślepiach tchórzem błysnął.
Zasunął wpół powieki, łasy przyszłych łupów,
i podesłał ludowi mroczny głos biskupów,
Zawrzało. Duda bywszy mętnym bajań zlepem
Niesie w w świat traumy szefa i wspiera je KEPem.
Umilkli strzelce Bronka, stanęli zdziwieni
Fałszem, butą, sztucznością, dysharmonią pieni.
Prezes kunszt, którym od lat na plebaniach słynął,
Jeszcze raz przed oczami naiwnych rozwinął;
Napełnił wnet strachem cały świat postępowy,
Jakby służby tam wpuścił i rozpoczął łowy.
Bo w pieniach dudy była historyja krótka:
Zrazu odzew dźwięczący, rześki: to PObudka;
Potem jęki po jękach skomlą: to KEPu granie;
A gdzieniegdzie ton twardszy jak grzmot: to BAJANIE.
Kazik C. Marzec, Kwiecień do 19.05.2015
info dla nie wtajemniczonych
KEP Konferencja Episkopatu Polski dawniej Plenum KC
Pozdrawiam wszystkich prawych, mądrych, racjonalnych Wielkopolan. Klakierzy jeżdżą za Adrianem i robią "nastrój". Słabo to się udaje.