Prezydent ma teraz możliwość dysponowania nieruchomościami komunalnymi bez konieczności zgody całego samorządu. Według radnych to może prowadzić donadużyć i błędów.
Według Pawła Kamińskiego, radnego z PIS, prezydent nie powinien mieć tak szerokich uprawnień, bo popełnia błędy czego przykładem jest przejęcie bloku TBS przez skarb państwa:
W prywatnej firmie gdyby to się odbłyo to pan prezydent dawno by poleciał ze stołka. Nieruchomość po rozwiązaniu TBS nie jest już własnością miasta . To są wielkie i olbrzymie błędy i jeśli ktoś takie błędy popełnia to trudno dawać mu jeszcze większe kompetencje w dziedzinie dysponowania nieruchomościami.
Z tą opinią nie zgadza się Dariusz Banicki z Klubu radnych KO, który winą obarcza złożone prawo:
Jak wiemy tam zderzyły się dwa akty prawne. Kiedy wniesiono dokumenty do sądu to sąd nie wpisał do ksiag wieczystych tak jak powinno być i przejął to Skarb Państwa. Sprawa jest w toku i wszystko można załatwić.
Jak mówi zastępca prezydenta Gniezna Jarosław Grobelny proces w tej sprawie jeszcze się nie zakończył i władze Gniezna dążą do odzyskania nieruchomości.