Na straganie jesienią i zimą...

Organizator pikiety Edmund Zdanowski z Fundacji PRO Life wyjaśniał: Nam się nie podoba to że znowu w Sejmie zlekceważona została obywatelska ustawa zmierzająca do zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Według projektu obywatelskiego miał zostać zlikwidowany zapis który teraz dopuszcza aborcję w przypadku stwierdzenia choroby płodu. Jeden z tych posłów - (Tadeusz Tomaszewski z SLD) głosował za dalszą możliwością zabijania nienarodzonych, a drugi (poseł Paweł Arndt z PO) wyszedł wtedy z sali sejmowej.
Opinie przechodniów na temat zdjęć były krańcowo różne. Jedni mówili, że połączenie prawa aborcyjnego z posłami którzy tyle dobrego zrobili dla Gniezna jest obrzydliwe. Inni mieli nadzieję, że te drastyczne obrazy ludzi poruszą. Poseł Tadeusz Tomaszewski o formie pikiety powiedział, że to nadużycie, a poseł Paweł Arndt dodał, że to nie jest dobra forma komunikowania się ze społeczeństwem.
Fundacja Pro Life zamierza nadal prowadzić akcje w całej Polsce aby przekonać parlamentarzystów do zaostrzenia prawa antyaborcyjnego.