NA ANTENIE: ZMYSLY PRECZ !/ANNA JURKSZTOWICZ
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przed sądem za dręczenie tygrysa

Publikacja: 08.11.2016 g.11:45  Aktualizacja: 09.11.2016 g.15:47 Magdalena Konieczna
Poznań
Miał dźgać kijem tygrysa syberyjskiego w poznańskim ZOO. Przed sądem w Poznaniu stanął 27-letni Bartosz B. Na razie odpowiada za dziurawienie ogrodzenia wybiegu tygrysów.
TYGRYS 2 w zoo
/ Fot.

Na razie odpowiada za dziurawienie ogrodzenia wybiegu tygrysów. Proces o dręczenie zwierzęcia rozpocznie się w połowie tego miesiąca. Do zdarzenia doszło w majowy weekend w poznańskim Nowym ZOO

- Zwiedzający i wolontariusze zgłosili nam fakt próby drażnienia tygrysa syberyjskiego. Grupa osób wtargnęła w pobliże ogrodzenia drogą gospodarczą, na którą wstęp jest wzbroniony. Tygrys, Tunguz był dźgany kijem - mówi dyrektor Ogrodu Ewa Zgrabczyńska. - Podjęliśmy interwencję, pan nam uciekł, ale potem, dzięki akcji medialnej, sam zgłosił się na policję.

- Widziałem pana, który dźgał tygrysa. Zrobiłem mu zdjęcie, które przekazałem policji - mówi jeden ze świadków. Bartosz B. podczas procesu o przedziurawienie ogrodzenia wybiegu tygrysów nie przyznał się do winy. Potwierdził tylko, że był na drodze gospodarczej i wtedy zobaczył dziurę w płocie.

Przekonywał, że nie miał ze sobą żadnych narzędzi, a rękami nie byłby w stanie tego zrobić. Do dźgania tygrysa kijem też się nie przyznaje, ale ten zarzut sąd będzie rozpatrywał podczas oddzielnego procesu.

Magda Konieczna/szym

https://radiopoznan.fm/n/IHG1Tm