Od rana na Punktach Poboru Opłat w Tarnawie w Lubuskiem i w Gołuskach pod Poznaniem tworzyły się kilometrowe korki w kierunku Warszawy. Przed południem kierowcy musieli stać na bramkach około pół godziny. Po południu ruch jeszcze się zwiększył. Kolejki rozładowały się dopiero w sobotę przed północą.
Jak co roku, na święta do Polski przyjeżdżają osoby pracujące za granicami kraju. Służby autostradowe przewidują, że ruch na A2 zmniejszy się dopiero w poniedziałek.
Anna Skoczek/int