NA ANTENIE: Klasyka humoru
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przez 4 lata więził i znęcał się nad kobietą. Mężczyzna stanie przed sądem

Publikacja: 13.05.2025 g.09:20  Aktualizacja: 13.05.2025 g.11:56 PAP
Leszno
33-letni Mateusz J. z miejscowości Gaiki k. Głogowa przez cztery lata więził i znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad 31-letnią kobietą – wskazała Prokuratura Okręgowa w Legnicy w skierowanym do tamtejszego sądu akcie oskarżenia. Mężczyźnie grozi do 30 lat więzienia.
akta kajdanki - KPP Chodzież
Fot. (KPP Chodzież)

Sprawca i ofiara poznali się w 2018 r. na jednym z internetowych portali randkowych. Kobieta w tym czasie mieszkała w Lesznie z rodzicami oraz dwójką swoich dzieci. W 2020 r. wyprowadziła się do ośrodka interwencyjno–readaptacyjnego, a chwilę później zamieszkała w gospodarstwie Mateusza J. Mężczyzna zabronił jej mówić rodzicom, że mieszka u niego.

Od momentu umieszczenia kobiety w komórce oskarżony zaczął traktować ją przedmiotowo, jako osobę mającą spełniać w każdym czasie jego zachcianki seksualne. Pokrzywdzona stała się od niego psychicznie i fizycznie całkowicie uzależniona

– podkreśliła prok. Łukasiewicz.

W listopadzie 2020 r. kobieta urodziła dziecko oskarżonego, które w szpitalu przekazała do adopcji. Po porodzie wróciła do komórki, w której wcześniej była przetrzymywana.

Mateusz J. został zatrzymany przez policję. W śledztwie nie przyznał się do zarzutów, twierdząc, że nic nie działo bez zgody pokrzywdzonej. Oskarżony, według ustaleń prokuratury, nie jest uzależniony od alkoholu, ani narkotyków. Prowadził życie samotnie i stronił od towarzystwa.

Biegli lekarze psychiatrzy, nie rozpoznali u oskarżonego choroby psychicznej, ani upośledzenia umysłowego, jak też wykluczyli inne zakłócenia psychiczne, które mogłyby mieć znaczenie przy ocenie poczytalności. Stwierdzili jednak u Mateusza J. cechy osobowości psychopatycznej, polegającej na postawie skrajnie egocentrycznej i egoistycznej, traktowaniu ludzi instrumentalnie z całkowitym nieliczeniem się z ich uczuciami

– podała rzeczniczka legnickiej prokuratury.

Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Legnicy.

PAP
https://radiopoznan.fm/n/aUg7JY