Przeciwko dofinansowaniu przez powiat tego połączenia opowiedziało się 12 radnych - ich zdaniem Wielkopolska Wschodnia potrzebuje wielu inwestycji, ale na pewno nie kolei do Turku.
Chodzi o kwotę niespełna 2 mln zł. samorząd województwa oraz samorządy lokalne Wlkp. Wschodniej mają złożyć się na wkład własny w wysokości 20 proc. kosztów budowy - reszta - pochodzi z rządowego programu KOLEJ+.
Negatywna opinia i odmowna decyzja radnych powiatu konińskiego argumentowana jest przekonaniem, że projekt budowy linii kolejowej Turek-Konin nie jest w żaden sposób uzasadniony ekonomicznie.
Potrzeba tysiąca lat na zwrot wyżej wymienionej inwestycji - wyliczają radni.
Dla Wielkopolski Wschodniej, która tak mocno odbiega od aglomeracji Poznania, potrzebne są nowe inwestycje, na przykład wlot na autostradę między Koninem a Kołem, budowa nowych dróg, elektrownia, która dałaby tani prąd dla naszego regionu. Potrzebne są inwestycje, które przyniosą efekt społeczny oraz ekonomiczny, a nie polityczny, który będzie obciążeniem dla naszego regionu
– tłumaczy radny Bogdan Kołodziejczak.
Ponieważ na sesji za dofinansowaniem połączenia opowiedziało się 9 radnych, przeciwko było 12, uchwała w tej sprawie nie przeszła.