To droga formalna, każdy taki wniosek musi przejść całą procedurę. Komisja skarg, wniosków i petycji w składzie czteroosobowym wyda jedynie rekomendację, decyzja należeć będzie do radnych – powiedział burmistrz Rogoźna, Łukasz Zaranek. Niedawno rada z całą powagą urzędu odrzuciła petycję o udzielenie pomocy w likwidacji „nadal trwającego systemu komunistycznego”, podpisaną przez „obywateli Narodu Polskiego”.
Co radni zrobią z petycją w sprawie ośrodka dla imigrantów – nie wiadomo. Miasto dysponuje bowiem bazą hotelową, która do niedawna służyła jako miejsce zakwaterowania uchodźców z Ukrainy. To dawny ośrodek wypoczynkowy nieistniejącej już Fabryki Maszyn Rolniczych Rofama. Dotąd cztery polskie samorządy przyjęły podobne uchwały: to Zamość, powiat tarnogórski, Kęty i Tychy. Radni Zamościa po dwóch tygodniach wycofali się z uchwały, uznając, że nie mają moralnych i prawnych kompetencji do zajmowania stanowiska w tej sprawie.
Tego typu uchwały mają charakter deklaratywny i nie skutkują zmianą prawa ani nie mogą zablokować decyzji rządu.