Prawnicy Ordo Iuris przygotowali analizę stosowania przesłanki eugenicznej. Z opracowania, o którym pisze Tysol.pl wynika, że były liczne nadużycia w zabiegach aborcyjnych z powodu wad zdrowotnych płodu. Przede wszystkim, zabiegi miały być wykonywane na podstawie podejrzenia wad, które wcale nie musiałby być śmiertelne.
Z danych uzyskanych z polskich szpitali wynika, że aborcja z przyczyn eugenicznych stanowisła 95 proc. wszystkich zabiegów."Dokonywanie aborcji na podstawie +dużego prawdopodobieństwa+ choroby, w wielu przypadkach mogło skutkować uśmierceniem zdrowego dziecka" - piszą prawnicy Ordo Iuris. Ich zdaniem, kolejnym polem do nadużyć był zbyt uproszczony system sprawozdań z zabiegów aborcyjnych w szpitalach.
Na uwagę zasługuje fragment analizy wzmacniający argumenty tych komentatorów, którzy twierdzą, że wyrok Trybunału Konstytcyjnego de facto niewiele zmienia w wykonywaniu aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. W rozdziale zatytułowanym "Zdrowie i życie kobiety wartością nadrzędną" prawnicy Ordo Iuris piszą, że "duża część poważnych wad (płodu) zagraża także życiu kobiety, tak więc w przypadku ich wystąpienia wyrok TK niczego nie zmienia".
Wśród niezbędnych działań do przeprowadzenia w najbliższym czasie analiza wskazuje na konieczność rozwoju medycyny prenatalnej oraz przeprowadzenia "audytu aborcyjnego", obejmującego okres od 1993 roku, kiedy to wprowadzono tak zwany "kompromis aborcyjny", do roku 2021.