Grzebią w szafie dziadka


Jest szansa na to, że opaski SOS trafią do dzieci w konińskich szkołach. - Informacje na nich są niezwykle cenne, np. w przypadku, gdy taką osobę znajdujemy nieprzytomną - zwraca uwagę Marek Dąbrowski z Zakładu ratownictwa i Medycyny Katastrof na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu.
Pomysłem, by opaski trafiły do szkół zainteresował się prezydent Konina Józef Nowicki. Jak mówi, zrobi wszystko, żeby projekt zrealizować. Niewykluczone, że projekt będzie realizowany w nowym roku szkolnym.