Waldy Dzikowski znowu wójtem

Prywatny budynek nielegalnie zajmuje ponad 20 osób, w tym 12 dzieci. Najmłodsze z nich ma trzy miesiące. Wszyscy muszą go natychmiast opuścić, bo budynek jest w fatalnym stanie.
Właściciele czekają teraz na reakcję policji. Budynek grozi zawaleniem. Właściciele zostali zobowiązani do jego zabezpieczenia. Nie mogą tego jednak zrobić.
Romów wspierają anarchiści. Zapowiadają, że będą ich bronić do końca.